News co prawda spóźniony, ale nie miałem czasu na takie rzeczy w ostatnim tygodniu, a zależało mi na napisaniu dłuższego komentarza. Recenzję serialu wrzucę pewnie do końca lutego. Czemu tak późno? Bo chciałbym jednym tekstem wyczerpać temat z mojej strony, a wciąż nie mam pewności wobec słuszności pewnych rozwiązań scenarzystów względem książek. Oceny raczej nie podwyższę ani nie obniżę, pewnie dam 7+ albo 8-.

A przechodząc do meritum, książki Sapkowskiego zostały dosłownie wymiecione do zera z amerykańskich magazynów Amazona. Są tylko wersje cyfrowe. Z tego co słyszałem, to w UK też się książki sprzedają się również całkiem nieźle. Kurde, tym to dobrze, nie dość że książki Sapka są im bliższe kulturowo niż Polakom, to jeszcze mają swoich aktorów xD.

Równie fajnie ma studio CDPR. Gry osiągnęły zwyżkę w sprzedaży (tak, wiem, jest to głównie spowodowane wysokimi obniżkami, przynajmniej na niektórych platformach). Niemniej no kurcze, ile gier może się poszczycić taką sprzedażą i fejmem tyle lat od premiery? Można nie lubić tych gier, ale ich sukces i ciepłe opinie większości graczy (mimo narzekań na pewne wady) są dostatecznie mocno widoczne. Sam ciągle gram, mam obecnie 68 albo 69 lvl, właśnie uratowałem żonę Barona, wziął ją do uzdrowiciela i niedługo idę odwiedzić po raz pierwszy Triss Merigold w Novgradzie. Gram oczywiście na NG+. Chcę poczuć ten pałer w łapach i być full-frontal Wiedźminem z wymaxowanymi statystykami.

Mam nadzieję, że twórcy serialu poprawią błędy, nie wymyślą nowych, dodadzą parę fajnych nowych rzeczy. Nie jest taki zły, a biorąc poprawkę na to, jak trudno byłoby sensownie zaadaptować "Wiedźmina" (to nie są małe pieniądze, a Netflix nie jest już w tak komfortowej sytuacji, by sobie pozwolić na zbyt wiele błędnych decyzji). Tak samo chciałbym dostać jakąś kontynuację albo przynajmniej dodatek do trójki. Tam ciągle jest parę miejsc, które spokojnie można zapełnić jakimś add-onem za 50 ziko. Dorobicie sobie do CP2077. No i chciałbym dostać nową trylogie. Nie z Ciri, bo jest zbyt OP postacią. Preferowałbym nowego, nieznanego zabójcę potworów. Tak jak to pierwotnie planowali Redzi przy jedynce. Geralt może się pojawiać, jak Ciri w "Dzikim Gonie". No i Pan Andrzej się cieszy z nowej umowy z Redami, zarobkami i lepszą ofertą od Netflixa na kolejne sezony :).

https://www.reddit.com/r/netflixwitcher/comments/ehmv0h/number_one_in_the_uk/

https://www.wprost.pl/prime-time/seriale/10285091/efekt-netfliksa-ksiazki-sapkowskiego-wyprzedane-w-amazonie-wiedzmin-na-szczycie-bestsellerow-steam.html

https://www.forbes.com/sites/davidthier/2020/12/31/netflix-vs-disney-plus-the-witcher-beats-out-the-mandalorian-according-to-report/

• engrave
• polish
• witcher
• netflix